o autoportretach i mokrych włosach


Od czasu do czasu robię sobie kilka portretów. 

Zawsze sama sobie jestem fotografem, nie zdarzyła się chyba jeszcze sytuacja (nie licząc momentów, w których na chwilę przekazuję komuś swój aparat prosząc o jedno czy dwa zdjęcia), w której byłabym zwyczajną modelką przez czyimś obiektywem. Z nikim jeszcze się na coś takiego nie umawiałam - a jeśli już pojawiały się jakieś plany, nie dochodziły do skutku. Sama też raczej nie wychodziłam z tą inicjatywą do fotografów, może to kwestia odwagi, a może tego, że zwykle lubię być tym, który trzyma w dłoniach aparat. 
Może to doświadczenie jeszcze przede mną, bo jestem dość otwarta na propozycje uśmiechania się do czyjegoś obiektywu. Zobaczymy.


Autoportrety najczęściej wychodzą spontanicznie lub prawie spontanicznie. Z tymi, które się tu dzisiaj pojawiają też tak było. Właściwie nigdy nie planuję swoich zdjęć z wyprzedzeniem. Często bywa z nimi tak, że rano się budzę i czuję, że to dobry dzień na stworzenie czegoś nowego. Wtedy ustawiam aparat, maluję się i zaczynam tworzyć, a pomysły rodzą się w trakcie. Zawsze są proste, spokojne i pogodne, czasem ze swetrem, czasem z kubkiem herbaty (którą na siebie wylewam w trakcie), czasem w prostym podkoszulku.

Czasami kładąc się wieczorem spać postanawiam rano coś sobie zrobić. Jeśli robię zdjęcia to zawsze rano, gdy jestem sama ze sobą i mam jeszcze trochę czasu do wyjścia. Wtedy też światło wpadające przez okno jest jakieś takie inne, takie przyjemne, jasne, ale stonowane. Może to kwestia tego, że okno wychodzi na północ, a od wschodu dostawiona jest ściana, więc słońce musi się kilka razy odbić, żeby do mnie dotrzeć? 




Te dzisiaj pokazywane zdjęcia też powstały spontanicznie, pięć dni temu, bez obranej wcześniej koncepcji. Poranne rozproszone światło w pokoju często zachęca do złapania kilku kadrów. Właśnie zbierałam się do mycia włosów, więc postanowiłam to wykorzystać. Pomalować chciałam się dopiero później, ale nie chciałam, żeby akurat te zdjęcia były bez makijażu. Czasami takie też robię, chociaż zwykle lubię jednak mieć trochę make-upu - ale nigdy nie jest on ciemny i mocny. 



Hmm, może kiedyś spróbuję też coś z mocnym makijażem, w ramach rozwijania skrzydeł w portretach i jednocześnie w pozowaniu? Chociaż nie wiem, jak bym w tym wyglądała i jak się w tym czuła...





Wysuszyłam już włosy, założyłam bluzę, bo dzień był deszczowy i jeszcze raz wcisnęłam spust migawki. Właściwie nie wcisnęłam go ręcznie, autoportrety (i grupowe zdjęcia, na których jestem) robię pilotem. Długo zbierałam się do jego zakupu, w końcu Ł nie wytrzymał i sam mi go zamówił. Dziękuję!




Pomysły często rodzą się u mnie już w trakcie robienia zdjęć. Dzisiaj dobrze to widać. 




Mam dwie czy trzy wcześniejsze "auto-sesje", z których jestem zadowolona i które bardzo lubię. Może kiedyś się tutaj pojawią, a może natchnie mnie na coś nowego, na inne rozmyślania, do których tamte starsze zdjęcia nigdy się nie przydadzą. Tego nie wiem, zobaczymy.

Mam nadzieję, że to nie jest bardzo egoistyczne z mojej strony, ale cieszę się, gdy jestem zadowolona ze zdjęć, które sobie zrobiłam. 


Aha, jeszcze jedno! Drodzy czytelnicy, widzę, że kilka osób tu zagląda - ale zupełnie nie wiem kto i co o blogu myśli, będzie mi bardzo miło, jeśli zostawicie w komentarzu dwa słowa od siebie. Może ktoś ma jakieś pytanie, opinię czy uwagę. Bardzo chętnie się dowiem, jak jest w ogóle odbierane to, co tutaj robię :)


_____



następny post                                                                                                       poprzedni post


Komentarze

  1. Jest Okej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cześć, jestem Damian i lubię oglądać ładne zdjęcia :P A tych zdjęć z mokrymi włosami chyba nie wstawialas na fb bo nie kojarzę, a wyszły bardzo ładnie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, tych na fb nie było, tylko jakieś jedno ostatnio. Z fb jest ten problem, że tam lepsze w odbiorze są pojedyncze zdjęcia, a nie całe serie. Dlatego też założyłam sobie bloga, żeby nie rozdzielać zdjęć za bardzo i móc coś więcej o nich powiedzieć :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty